>>  16 listopada

1980 - Biuletyn Informacyjny NSZZ „Solidarność” w Białymstoku

16 listopada 1980 r. ukazał się pierwszy numer „Biuletynu Informacyjnego” Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” w Białymstoku. Redagowało go kolegium w składzie: Bernard Bujwicki, Jerzy Jamiołkowski, Aldona Pogorzelska. Redaktorem naczelnym i organizatorem pisma został Leszek Sławiński. W trakcie ukazywania się „Biuletynu” w latach 1980 -1981 następowały zmiany na stanowisku redaktora naczelnego. Po Leszku Sławińskim schedę przejął Tadeusz Masłowiecki, a po nim Krzysztof Burek, który pełnił tę funkcję do końca działalności legalnej „Biuletynu”. Zmieniały się także na stanowisku sekretarza redakcji. Po Aldonie Pogorzelskiej przyszedł Krzysztof Sawicki, który swą funkcję pełnił do numeru 49. Redaktorami „Biuletynu” byli: Bernard Bujwicki, Jerzy Jamiołkowski, Robert Tomczak, Jerzy Zegarski, Roman Koper, Teresa Leszczyńska, Zofia Lewicka – Pezowicz, Dariusz Boguski oraz Konrad Kruszewski.

W ciągu kilku pierwszych tygodni „Biuletyn” osiągnął nakład 5 tysięcy egzemplarzy. Początkowo był drukowany na powielaczu w Urzędzie Wojewódzkim, a następnie w Zakładzie Poligraficznym w Bielsku Podlaskim. Na mocy porozumienia z wojewodą, członkom NSZZ „Solidarność” udało się uzyskać zgodę na druk tegoż pisma w Białostockich Zakładach Graficznych. Drukowano „Biuletyn” na profesjonalnych maszynach drukarskich, był on składany przez drukarzy pracujących na etatach. W związku z tym „Biuletyn” zaczął się ukazywać w formacie A – 4, w ilości czterech kolumn tygodniowo. Był to ewenement w skali kraju, gdyż nieocenzurowane i niezależne od władz pismo opozycyjne było drukowane w państwowej drukarni. W innych regionach pisma związkowe drukowano na powielaczach i prostych maszynach drukarskich. Nakład „Biuletynu” błyskawicznie rozchodził się wśród społeczeństwa. Ludzie byli spragnieni wolnego słowa pisanego, odnoszącego się do różnych przemilczanych spraw, a w szczególności tzw. białych plam z najnowszej historii Polski. Nareszcie można było dotrzeć do poezji, tekstów publicystycznych czy historycznych, w które nie ingerowała cenzura.

Z Redakcją „Biuletynu” współpracowali członkowie i sympatycy „Solidarności”, białostoccy studenci, młodzi dziennikarze pracujący w „Gazecie Współczesnej, czy „Kontrastach”.

Pierwsze numery „Biuletynu” sfinansował MKZ NSZZ „Solidarność”. Potem pismo utrzymywało się za zarobione pieniądze. Jeden numer kosztował wtedy 10 złotych (tym samym czasie dziennik „Gazeta Współczesna” kosztowała 2 złote). „Biuletyn” był wydawany raz w tygodniu. Zdarzało się jednak, że niektóre numery był wznawiane. W najlepszym okresie nakład dochodził do kilkunastu tysięcy egzemplarzy i nie było praktycznie żadnych zwrotów w trakcie jego kolportażu.

Marek Kietliński

Informacje dotyczące Biuletynu Informacyjnego białostockiej „Solidarności” znajdują się w zespole archiwalnym: Komitet Wojewódzki Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Białymstoku 1948 – 1990, sygn. 1584, 1585, 1586.