>> 7 stycznia |
1723 - Przywilej królewski na targi i jarmarki Istotnym elementem, który przyczynił się do rozwoju XVIII - wiecznego Białegostoku był handel. W związku z tym Jan Klemens Branicki zabiegał o odpowiedni odrębny przywilej na rzecz tej dziedziny miejskiego życia. Dzięki swym staraniom 7 stycznia 1723 r. od króla Augusta II uzyskał przywilej na targi i jarmarki. Przywilej królewski był pierwszym, dla Białegostoku, który tyczył się handlu. Wcześniej w Białymstoku odbywała się prawdopodobnie jedynie miejscowa nieformalna wymiana dóbr. Akt z 7 stycznia 1723 r. głosił, o czwartku jako dniu targowym oraz o czterech jarmarkach: My August II przywilejem naszym oznajmujemy iż chętnieśmy się skłonili do prośby Jana Klemensa Branickiego, aby w Białymstoku Mieście w Województwie Podlaskim Jana Klemensa Branickiego w tydzień każdy, dzień jeden i cztery jarmarki każdego roku nadali i naznaczyli. Pierwszy na niedzielę pierwszą po przewodniej, na święto św. Piotra i Pawła, na święto św. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i na św. Michała. Jakoż niniejszym przywilejem we czwartek w tydzień i wyżej opisane w czasiech swoich cztery jarmarki każdy od zaczęcia swego trzy dni trwające ze wszystkimi przygotowaniami i wolnościami innym miastom i miasteczkom w Województwie Podlaskim będącym pozwolonemi pomienionemu urodzonemu Janowi Klemensowi Branickiemu et eius posteriati perpetius temporibus nadajemy i naznaczamy, na które to targi i jarmarki wolno będzie wszelkiego stanu i kondycji ludziom i kupcom jeździć, towary wieźć, przedawać, kupować, bydłem, końmi handlować i wszelkie sprawy i kontrakty uczciwie odprawować, tych tylko wyłączając, których prawo od społeczonści oddzieliło. Augustus Rex.
Jak głosił przywilej, targi miały odbywać się: pierwszy w drugą niedzielę po Wielkanocy, drugi w dniu św. Piotra i Pawła (29 czerwca), trzeci w dniu Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny (15 sierpnia), czwarty zaś w dniu św. Michała (29 września). Zgodnie z dokumentem królewskim każdy z targów trwać miał nie dłużej niż trzy dni, a uczestniczyć w wyżej wymienionych mogli kupcy różnych stanów. Zaopatrzeni byli oni w rozmaite towary, które stawały się przedmiotem transakcji kupna i sprzedaży. Niezwykle popularna na ówczesnych targach była zwłaszcza sprzedaż bydła oraz koni. Zainteresowaniem cieszyły się też różnorakiego rodzaju tkaniny i drobna galanteria, płótna holenderskie, pruskie, szwabskie, podgórskie, wszelakie wstążki i tasiemki, guziki, szpilki, papier, futra, rękawiczki. Duża część towarów pochodziła z importu. Targi i jarmarki przynosiły dla włodarza miasta znaczny dochód, dzięki pobieranym mytom tzw. targowym i jarmarkowym. Były również okazją do spotkań lokalnej ludności, a co za tym idzie zawarcia uczciwych umów, a także załatwienia różnych spraw w mieście. Targi pełniły też funkcję komunikacyjną. Jan Klemens wydając różnego rodzaju zarządzenia, życzył sobie, aby dotarły one do szerszej rzeszy mieszkańców, w związku z tym nakazywał, aby podać je do publicznej wiadomości, czyli „obwołać na targu”. Centrum handlowym Białegostoku był rynek wraz z ratuszem. Z tyłu za ratuszem, od strony zachodniej, pomiędzy ulicami Suraską, a Choroską (Lipową) znajdowało się targowisko. Usytuowana była tam m. in. miara do odmierzania towarów oraz studnia. Faktycznie w Białymstoku targi odbywały się w czwartki i niedziele, niewykluczone, iż zdarzało się, że miały miejsce w środy i soboty. Jarmarki zaś nie weszły na stałe do tradycji handlowej. Z czasem 29 stycznia 1749 r. król August III nadał przywilej, który dotyczył jarmarków. Prawdopodobnie owe nadanie wiązało się ściśle z ustanowieniem jarmarku na św. Jana Chrzciciela (24 czerwca), czyli na imieniny Jana Klemensa Branickiego. Pomimo starań Branickiego Białystok nie urósł do rangi znaczącego ośrodka handlowego. Dzielił los miast, w których odbywała się typowa jak na ówczesne czasy wymiana handlowa. Ewa Zalewska Przywilej na targi i jarmarki z dnia 7 stycznia 1723 r ., znajduje się w zmikrofilmowanym zespole archiwalnym Kapicjana Brańsk, sygn. 26 , k. 753 – 754. |