Wybory, które zmieniły historię

4 czerwca 2009 mija 20. rocznica tzw. wyborów kontraktowych. Te wybory zmieniły najnowszą historię Polski. 5 kwietnia 1989 r. zakończyły się obrady Okrągłego Stołu. Przewidywały one, że w czerwcu odbędą się wybory, w których PZPR i jej sojusznicy mieli zapewnione 65 proc. mandatów. Sejm miał zmienić konstytucję, miał zostać utworzony urząd prezydenta oraz druga izba parlamentu, czyli senat, uchwalono także nową ordynację wyborczą. Zmiany zostały przyjęte dość szybko. 7 kwietnia 1989 r. uchwalona została ustawa – ordynacja wyborcza do Sejmu PRL X kadencji na lata 1989-1993. Obywatele mogli zgłaszać kandydatów na posłów, a także wybierać między kilkoma kandydatami (w obrębie jednego mandatu, który z góry określono jakiej miał przypaść sile politycznej). Do zarejestrowania kandydata na posła, czy też senatora - bez względu na to, czy zgłaszała go partia, stronnictwo, czy też grupa obywateli – niezbędny był wniosek podpisany przez trzy tys. wyborców z danego województwa.

W wyborach do Senatu z każdego województwa wybieranych było po dwóch senatorów, a w województwie stołecznym i katowickim po trzech. W pierwszej turze senatorami mieli zostać ci kandydaci, którzy uzyskają w swoim okręgu wyborczym ponad 50% ważnie oddanych głosów. Jeżeli nie przyniosłoby ono rozstrzygnięć, planowano drugą turę. Uzgodniono również, że wszyscy kandydaci prowadzą swoją kampanię wyborczą, korzystając z przysługujących im równych praw: wolności słowa, publikacji, zgromadzeń i dostępu do państwowych środków masowego przekazu.

Z demokratycznymi zasadami wyłaniania kandydatów do Sejmu i Senatu, oraz prowadzenia kampanii wyborczej, bardzo różnej od kampanii do Sejmów poprzednich kadencji musiał się zmierzyć Komitet Wojewódzki Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Białymstoku. W szeregach PZPR było wtedy około 34 tysięcy członków. 14 kwietnia 1989 r. na swym posiedzeniu plenarnym przyjął on „Zasady wyłaniania kandydatów na posłów do Sejmu i Senatu PRL spośród członków PZPR w województwie białostockim”. Zgodnie z nimi prawo wysuwania kandydatów przysługiwało komitetom partyjnym, liczącym ponad 400 członków i kandydatów partii. Działacze PZPR mogli być zgłaszani także przez inne uprawnione podmioty, jak również przez grupy ponad 3 tys. Obywateli. W związku z tym KW PZPR zaapelował do wszystkich Podstawowych Organizacji Partyjnych o przeznaczenie na fundusz wyborczy części lub całości 10% odpisu ze składek partyjnych. W sumie kampania wyborcza kosztowała KW PZPR ponad 32 miliony złotych.

 

Marek Kietliński

Galeria dokumentów:

[poprzednia strona]